Polowanie zbiorowe „Dzikowo” 30.11.2013.

Polowanie zbiorowe „Dzikowo” 30.11.2013.

30 listopada rozpoczął się zbiórką myśliwych o godzinie 8.00  przy leśniczówce, odprawę przeprowadził Łowczy Koła Łowieckiego OSTOJA kol. Jerzy Kolbusz. Dzień nie zapowiadał się obiecująco od samego rana padała lekka mżawka z małymi przerwami utrzymująca się przez cały dzień. Niebo okryte było dokładnie, grubą warstwą chmur nie przepuszczających choćby najmniejszych promieni słońca.

Zbiorowe 30.11

Pierwsze pędzenia nie przynosiły zadawalających rezultatów, już zniechęceni wątpiliśmy w dalsze powodzenie pędzeń, jednak kolejne ruszenie miotu przez nagonkę pozwoliło wszystkim myśliwym obserwować piękną chmarę jeleni przemierzającą ostępy kniei. Te pędzenie zakończyło się sukcesem dla kol. Jana Sikorzyńskiego, który pozyskał cielaka jelenia, w rezultacie został v-ice Królem polowania.

Przerwę na posiłek mieliśmy nad brzegiem jeziora Remierzewo w miejscowości Dziki. Po posileniu się, wypiciu gorącej herbaty z cytryną i odpoczynku, dalsza część polowania przeprowadzona została na pobliskich terenach czcinowisk i bagien śródpolnych . Pierwsze pędzenie z kilkoma strzałami nie przyniosło żadnych rezultatów, natomiast po ruszeniu kolejnego bagienka podniesione zostały dziki w rezultacie tego pędzenia wyłonił się Król polowania, którym został kol. Henryk Sigiel. Pozyskał on okazałego odyńca o wadze około 75 kg oraz drugiego dzika, mniejszego ale równie okazałego.

P1010012

Prezentacja zdjęć w tle utwór muzyczny zespołu „ŻUBROSIE” – „Jedziemy na polowanie”

Kilka ujęć z odprawy kończącej polowanie rewirowe z tradycyjnym chrztem myśliwego.

Kilka zdjęć wykonanych w trakcie polowania zbiorowego w rewirze „Dzikowo” którego gospodarzem jest kol. Zenon Piecewicz

 

Podczas polowania również i tym razem wprowadzono pamiątkowe karty stanowiskowe, na których wpisano dokładna datę polowania i imię i nazwisko kolegi prowadzącego te polowanie.

img563

To też powoli lecz skutecznie przekonują one najbardziej „zatwardziałych” przeciwników ich wprowadzenia do każdego polowania i potraktowanie tej „drobnej” karty jako miłej i sympatycznej pamiątki z polowania.